www.graty4x4.fora.pl

mirokez

Ja dzisiaj tankowalem to ropa na Bliskiej jest po 4.78zł Evil or Very Mad

A tak wogóle ostatnio naszło mnie żby obejrzec Ekstradycje w całości czyli 3 sezony i znalazlem dobry motyw.

Zobaczcie po ile byl gaz tak około 1995 roku Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

Ale by było jak by te ceny wróciły. Kupił bym najbardziej paliworzerne V8 jakie tylko i oczywiscie wsadził bym w gaz Twisted Evil

Monty

ja bym sobie kupił oszczędnego dieselka Mr. Green

http://www.youtube.com/watch?v=mUjPekIWVKg&feature=related

i zrobił obrzyna
http://www.youtube.com/watch?v=rHYduhw4Lbs

Very Happy

mirokez

Piękne smoczysko Twisted Evil

BARTEK W.

Wiecie i dlatego w stanach jeżdżą takimi smokami- tanie paliwo, a unas jak zwykle kombinowanie, paliwo zza wschodniej granicy itp co by jak najtaniej jeżdzić. a gdyby było tańszew- to i ludzie by nie kombinowali a zużycie byłoby o wiele większe a co za tym idzie wpywy do i tak pustego skarbca ( bo to studnia bez dna) naszej kochanej Polkski były by na tym samym poziomie co teraz. Pamiętacie jak to było z alkoholem i dużą akcyzą- pojawił się alkohol kombinowany, zza granicy i co akcyzę zmniejszono, a i tak dochody z tego tytułu pozostały na staym poziomie. Papieroski- tu może prawo unijne ma coś do powiedzenia- no ale z ze wschodu duuużo tańsze.
Z czego to się bierze - z pazernoiści i ze złego myslenia.
Podam jeszcze taki przykład, ostatnio zamawiałem zonie perfumki ze sklepu internetowego, w moim mieście kosztowały 290 zł a poprzez internet 122+ 18 zł przesyłka- pod sam dom, jak myślicie temu ze sklepu int chyba też się musi opłacać co?, nie daje przecież tego za darmo. Inny przykład -karma dla psa, ta z int. 14zł/kg, a u mnie 30zł kg/. Wiadomo opłaty za pomiesczenie i takie tam- ale nie do przesady
Napiszę na koniec że to tylko moje zdanie i nikt nie musi się ze mną z tym wszystkim zgadzaćzgadzać, to tylko takie przemyślenia- może i błędne

mirokez

Z tym kombinowaniem to niestety ale tak jest. Podobno Polska to już taki naród. Wydaje mi się że nie było by tego tzn takiej mentalności gdyby nie komuna i to że ludziom wszystkiego brakowało. Ja jakiś czas temu sam handlowałem perfumami. Perfumki były ściągane z Anglii. Moja cena powiedzmy do było 120zł a w sklepie 250zł albo i lepiej. Ja nawet nie chcę myśleć po ile one były w Anglii kupowane przecież zanim doszły do Polski to przeszły przynajmniej przez 3 pośredników którzy jeszcze na tym zarobili. U nas tak jest niestety że każdy chce się nachapać i to nie wiadomo ile. Ja wychodzę z założenia że lepiej sprzedać coś taniej i więcej niż mniej i drożej. To też takie moje przemyślenia

BARTEK W.

No to myślimy podobnie

Monty

to jest nas trzech

jak ja bym chciał żeby paliwo było po 3 zł, i obiecuje ze jeżeli tak sie tanie to będe jeżdizł amerykańskim potworem z ponad 5l silnikiem, bo jego utrzymanie będzie mnie kosztowało tyle co zatankowanie 3.2l japońskiej v6

dev02

ło fak to były chyba początki lpg w Polsce !

to ja pamietam troche późniejsze czasy.. koncowka lat '90, ojeciec miał transita na gaz, ktory tankował to po 90 gr /l Razz

takze już troszke drożej, ale.. jazda 9 osobowym busem kosztowała 14 x 0.9 = 12.6 zł /100km Very Happy

nic tylko świat tym transitem było objeżdżać... bo wyobraźcie sobie, że dzielimy ten koszt na 5-6 osób i mam astronomiczną stawke na granicy 2 zł za 100 km na osobe Very Happy

a do tego jeszcze sporo miejsca na bagaże Very Happy

a teraz?

chyba nawet skuterem się drożej jeździ :/